Klimatyzacja to powszechne narzędzie wykorzystywane w naszym codziennym życiu. Dla wielu – oczywistość. To ona pozwala nam funkcjonować i pracować, gdy na zewnątrz temperatury sięgają 30 stopni. Niestety, coraz częściej jest ona przyczyną wielu chorób. Wynikają one zwykle ze złej konserwacji lub nieczyszczeniu jej w ogóle. Nie klimatyzacja jest szkodliwa dla zdrowia, tylko nieumiejętne z niej korzystanie. Na co więc musimy uważać?

Przez klimatyzację gryzie nas w gardle i drapiemy skórę

Drapanie w gardle, chrząkanie, swędząca skóra. To najczęstsze objawy, na które skarżą się użytkownicy klimatyzacji. Jak temu zaradzić? Częste popijanie wody małymi łykami lub ssanie cukierków może zmniejszyć uczucie zasychania w gardle, a co za tym idzie – zmniejszyć ryzyko infekcji. Natomiast problem suchości nosa można rozwiązać, wykonując płukanie nosa i zatok roztworem chlorku sodu. Warto też co jakiś czas nasze biurowe przestrzenie po prostu przewietrzyć.

Przez klimatyzację pocieramy oczy

Praktycznie osiem godzin pracy spędzamy wpatrując się w monitor. Nasze oczy są więc szczególnie narażone na wszelkiego typu podrażnienia. Suche powietrze sprawia, że nasze spojówki są wysuszone. I może to prowadzić np. do zespołu suchego oka, co objawia się tym, że chcemy je pocierać – a to może prowadzić do poważnych uszkodzeń. Co robić, gdy oczy pieką, swędzą i szczypią? Ulgę przyniosą nam sztuczne łzy, które nawilżają struktury oka.

Zobacz również  Program Aktywna Tablica 2023 dobiegł końca

Przez klimatyzację się przeziębiamy

Kiedy słupki rtęci na zewnątrz dochodzą do 30 kreski, a w biurze czy centrum handlowym, gdzie przebywamy, panuje nawet o połowę niższa temperatura, to wychodząc do domu możemy nabawić się przeziębienia. Tak, w samym środku lata będziemy kichać, kaszleć i narzekać, że jest na zimno. Aby tego uniknąć, różnica temperatur nie powinna być większa niż 6 stopni. Pamiętajmy też o tym, aby nie ustawiać nawiewu z klimatyzatora na siebie i nie siedzieć w zimnym przeciągu.

Przez klimatyzację rozwijają się grzyby

Choć klimatyzacja sama w sobie nie jest niebezpieczna dla naszego zdrowia, to może na nie wpływać negatywnie, gdy jest nieodpowiednio albo zbyt rzadko czyszczona. Będzie to odczuwalne zwłaszcza dla alergików oraz astmatyków. Mogą się w niej rozwijać pleśnie, bo wilgotne środowisko sprzyja namnażaniu się grzybów. Wystarczy więc dobrze wyczyścić urządzenie minimum raz na dwa tygodnie.

Przez klimatyzację łapiemy legionellozę

Jedną z najczęściej bakterii zamieszkujących w urządzeniach klimatyzacyjnych jest Legionella pneumophila. Wywołuje ona chorobę zwaną legionellozą, która ma objawy przypominające grypę. Lekarze przypuszczają, że od 5. do 8. procent zapaleń płuc jest wywołane zakażeniem właśnie Legionellą. Bakteria najchętniej występuje w wilgotnych miejscach, w temperaturze między 20 a 55 stopni. Nie ma prostych metod zdiagnozowania choroby i potrzebne są specjalistyczne badania laboratoryjne. Prawidłowo zdiagnozowana i właściwie leczona nie powoduje zagrożenia życia.

Zobacz również  Program Aktywna Tablica 2023 dobiegł końca